No normalnie nie uwierzycie. Byłam z nim na spacerze. Zabrał mnie do kina, do zoo, na basen a nawet do wesołego miasteczka. Wieczór spędziliśmy z przyjaciółmi, przy ognisku, on zagrał dla mnie na gitarze, potem mnie przytulił i pocałował w czoło. Oznajmił, że jestem jedyna i nigdy nikogo nie kochał tak bardzo. A wiecie co było potem? Się obudziłam.
no to już nie jest łyso :D
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie ten początek ;) :*
;( te sny to potrafia dobijac ;c
OdpowiedzUsuń